Cykl życia produktu na rynku

  • 0
  • 4 kwietnia 2023

Własny brand odzieży, kosmetyków czy innych produktów to trend, który, w dobie Internetu i wielu dostępnych narzędzi e-commerce, zyskuje coraz bardziej na popularności. Jednak wprowadzanie ich na rynek powinno być poprzedzone odpowiednią strategią. Przede wszystkim – świadomością o cyklu życiu produktu. Poznaj poszczególne fazy ich obecności – mam nadzieję, że pomoże Ci to w rozwoju własnej marki!

Czym jest cykl życia produktu?

Najczęściej spotykanym porównaniem jest odniesienie go do cyklu życia … człowieka. Każdy z nas prawdopodobnie jest na innym etapie swojej, dajmy na to, kariery zawodowej. W pewnym momencie ją rozpoczęliśmy, rozwijaliśmy, ale niemal pewne jest, że któregoś dnia się zakończy.

Cykl życia produktu określany jest jako czas, w którym jest on dostępny na rynku dla konsumentów. Według teorii marketingu dzieli się ona na kilka faz:

– wprowadzenie na rynek,

– wzrost sprzedaży,

– dojrzałość rynkowa,

– spadek sprzedaży.

W dużym uproszczeniu mieści się to w schemacie pojawienia się pomysłu na produkt, następnie wszelkich działań mających na celu ukształtowanie go i wprowadzenie do oferty. Kolejno – wypromowanie, osiągnięcie zamierzonego pułapu sprzedaży. Produkt może, a wręcz powinien, być wciąż udoskonalany i dostosowywany do aktualnych trendów.

Etapy życia produktu na rynku

1. Wprowadzenie produktu na rynek

Każdy, kto mierzył się z koniecznością stworzenia danego dobra od zera zdaje sobie sprawię, że jest to jeden z najtrudniejszych etapów – kosztochłonny i czasochłonny. Największa bolączka? To, że poniesione na rozwój projektu oraz dystrybucję koszty zwracają się dopiero w kolejnych fazach.

Teraz wymagane jest duże zaangażowanie, świetna strategia i odpowiednio dobrany zespół, który będzie obserwował reakcję rynku i dostosowywał produkt do potrzeb odbiorców.

Wspomniałam już o strategii, dlatego warto przytoczyć cztery podstawowe warianty, które, w zależności od rodzaju produktu, grupy docelowej i zamierzonego celu, mogą sprawdzić się najlepiej:

– „szybkie zbieranie śmietanki” – brzmi jak bajka i szybki zwrot z inwestycji? To racja, ale warunkiem jest mała konkurencja.  Wtedy możesz ustalić wysoką cenę wyjściową i zainwestować w intensywną promocją.

– „wolne zbieranie śmietanki” – opcja dla cierpliwych i posiadających markę ugruntowaną na rynku. Dlatego początkowa cena może być wysoka, lecz ograniczone są koszty promocji.

– „szybka penetracja” – w tym przypadku utrzymywana jest niska cena produktu, a nakłady na promocję – wysokie. Zastosuj ją, jeżeli rynek dóbr, które oferujesz jest rozbudowany, a konkurencja – silna.

– „wolna penetracja” – niska cena i równie niskie nakłady na promowanie to opcja dla produktu wchodzącego na rozległy rynek, z dużą konkurencją i szeroką grupą docelową.

2. Wzrost sprzedaży

 Wchodząc w tą fazę produkt osiąga znaczny wzrost w sprzedaży, a także w osiągniętych zyskach. Brawo! Udało Ci się wprowadzić go na rynek i, co najistotniejsze, przekonać do niego odbiorców. To pierwszy sukces obkupiony intensywnym działaniem marketingowych i ciężką pracą sprzedażową.

                Nie zatrzymuj się. Faza wzrostu to moment, w którym warto jeszcze bardziej umocnić pozycję produktu na rynku. Nie zapominaj o pierwszych klientach – pamiętaj, że lojalny nabywca wróci, a być może poleci Cię innym. Dobrze zbudowana tożsamość marki sprawi, że zaczną się oni z nią utożsamiać.

3. Dojrzałość rynkowa

Dobrze wypromowany produkt, który zdobył zaufanie klientów przechodzi w fazę dojrzałości. Maksymalizacja sprzedaży i wysoki zysk – po tym poznasz trzeci etap jego życia.

W tym momencie warto skupić się właśnie na stałych klientach i pielęgnować ich związanie z marką. Dobrze poprowadzone programy lojalnościowe i akcje promocyjne pomogą Ci wzmocnić ich pozytywne decyzje zakupowe.

Przemyśl, czy posiadasz środki i możliwości zdobycia innych segmentów rynku. Może się to wiązać z koniecznością wprowadzenia zmian w produkcie.

Spadek

Coś, co się zaczęło, w tym przypadku, musi się zakończyć. To naturalny proces – nasycenie rynku, zmiana upodobań konsumentów czy pojawienie się odpowiednika produktu sprowadza się do konieczności wycofania go z rynku.

Skłania do tego drastyczny spadek popytu oraz zainteresowania danym dobrem. Najczęściej najkorzystniejszym wyjściem jest wtedy wycofanie go z obrotu. Niektórzy producenci decydują się jednak na inny krok – odwrócenie cyklu życia i „odświeżenie” brandu.

Warto zaznaczyć, że nie da się uniwersalnie określić dokładnego czas trwania poszczególnych etapów. Jak to często w marketingu bywa – „to zależy”. Zależy od rodzaju produktu, wielkości grupy docelowej, możliwości finansowych właściciela brandu. I jak już wspominałam – podstawą dobrze przeprowadzonego projektu jest odpowiednio nakreślona strategia wprowadzana od początku cyklu aż do jego końca.

A site-wide Call to Action Section! Have you fallen in love yet? Buy