W ostatnim artykule o pokoleniu Z przeczytałam: „Pamiętajmy także, że Zety to także pierwsze pokolenie cyfrowych twórców, dla których kluczowa jest przestrzeń autokreacji. Termin YUCCIE – młodych, miejskich, kreatywnych został stworzony w tym roku przez freelancera Dawida Infante. Według wspomnianego badania Wave 45 proc. młodych w wieku 16–24 lata bardzo chciałoby zdobyć sławę w internecie.”
Na tej podstawie zaczęłam się zastanawiać, czy jest jakiś pewny sposób na zdobycie sławy w Internecie? Pewne, jest chyba tylko to, że taki sposób nie istnieje, ale są rozwiązania których warto spróbować.
Postaw na content
Content, czyli treści które publikujesz muszą, ale to muszą być dobre i niepowtarzalne. Internet pełen jest marnych treści. Nie wierzysz? Wpisz dowolne hasło i przejrzyj 10, 11 i kolejne strony w Google. Widzisz ile shitu jest w sieci? Chcesz produkować kolejny?
Pamiętaj, że Twoja treść ma trafić do odbiorcy. Oceniaj obiektywnie. Jeśli nie umiesz poproś kogoś bliskiego. Sorry jeśli nawet Twoja mama nie może przebrnąć przez to co publikujesz, będzie to mission impossible dla statystycznego Kowalskiego czy Nowaka.
Szybki odbiór
Możesz napisać kolejną Trylogię. Wątpię jednak, żeby ktokolwiek to przeczytał. Żyjemy coraz szybciej i szybciej konsumujemy. Ta szybka konsumpcja tyczy się również treści. Pamiętasz kiedy ostatnio przeczytałeś dwudziestostronicowy artykuł? No właśnie. Ja też nie. Ale krótkie i zwięzłe artykuły konsumujemy często i chętnie. Stawiając pytania szukamy krótkich i zwięzłych odpowiedzi. Produkując krótkie i merytoryczne treści masz większe szanse, że ktoś to w ogóle przeczyta.
Bądź wyrazisty
Zastanawiało Cię kiedyś jak to możliwe, że chłopak wydał książkę na podstawie bloga? Jak to możliwe, że ma ponad 160 000 fanów na fb? Wejdź na pokolenieikea i sprawdź. Część moich znajomych twierdzi (zwłaszcza ta damska część), że po jego artykułach jest wkurwiona. I co z tego? Czyta dalej! I mimo, że Volantification również pisze, to nigdy nie zrobi takiej kariery w sieci jak Piotr C. Dlaczego? Bo brak mu tego czegoś – w tym przypadku ciętego języka.
Podstawą Twojego wyrazistego stylu może być cięty język, niesamowite poczucie humoru (Maria Czubaszek ma ponad 100 000 fanów), lub też wylewająca się słodkość….Jeśli chcesz być słodki/a masz do tego prawo. Chodakowska na swojej „słodyczy” zdobyła o 1 mln. więcej fanów od Lewandowskiej, która: a) jest lepsza w tym co robi, b) ma wsparcie mega znanego męża, który udostępnia czasami posty swojej robiącej karierę żony (Robert ze swoimi 7 milionami fanów bije na głowę wszystkie opisane wyżej fanpage!) Wyobrażacie sobie marketingową wartość tego udostępnienia? A jednak, to Chodakowska rządzi polskim internetowym światem fitnessu.
Filmy
Nie umiesz pisać? To nawet lepiej…Nagrywa, nagrywaj i jeszcze raz nagrywaj…. Internet stał się światowym centrum video. Jako przykład można podać błyskawicznie rozpowszechniające się treści związane z ALS Ice Bucket Challenge (filmy w których wylewaliśmy sobie kubeł zimnej wody na głowę i zapraszaliśmy do przyłączenia się do wyzwania znajomych). Jest wiele podobnych wydarzeń, ale wyróżnikiem właśnie tego było oparcie przekazu na treściach video. Staliśmy się społeczeństwem obrazkowym, do którego znacznie bardziej przemawia obraz niż tekst.
Pracuj, pracuj, pracuj…
Nie od razu Kraków zbudowano. Bądź cierpliwy, obserwuj, sprawdzaj i dostosowuj się do sytuacji. Używaj Google Analytics do sprawdzania odbioru przekazu. Sprawdź statystyki z facebooka. Nie oczekuj jednak, że w zdobędziesz miliony wyświetleń w ciągu miesiąca. Chyba łatwiej wygrać w lotka.